W składzie jury nie zabrakło wybitnych postaci. W panelu ekspertów głosowali m.in. słynni piłkarze: Lothar Matthäus, Andrij Szewczenko, Edwin van der Sar, Samuel Eto’o, Pavel Nedved, czy Rui Costa. Robert Lewandowski wygrał rywalizację i zachował tym samym tytuł z ubiegłego roku, wyprzedzając Jorginho z Chelsea (2. m.) i Lionela Messiego z PSG (3. m.). Formalnie w staraniach o tytuł „Golden Player” mogą brać udział zawodnicy powyżej 21. roku życia. Nagroda zostanie wręczona 13 grudnia w Turynie w kompleksie Nuvola Lavazza. Tymczasem w walce o tytuł w kategorii do 21 lat („Golden Boy”) zwyciężył pomocnik Barcelony Pedri.
Oficjalny portal Bundesligi pisze, że „chociaż jego kolekcja trofeów nie była tak pełna, jak w 2020 r., kiedy zgarnął komplet, wygrywając wszystkie zawody na poziomie klubowym, Lewandowski znowu w tym roku udowadnia, że jest najlepszym napastnikiem na świecie. Jego 50 goli w 2021 roku to o 13 więcej niż ma na koncie jakikolwiek inny gracz w głównych ligach Europy – a dokonał tego zaledwie w 38 występach. W tym roku kapitan reprezentacji Polski zdobył swoją szóstą armatkę dla najlepszych strzelców Bundesligi – i czwartą z rzędu – po tym jak pobił historyczny ligowy rekord Gerda Müllera (40), strzelając 41 bramek w 29 meczach”.
Mateusz Borek nie wytrzymał i napisał do Paulo Sousy! Przedstawił miażdżące fakty, ważny apel
Według portalu bundesliga.com „Lewy” jest też głównym faworytem do „Złotej Piłki”, której nie zdobył w ubiegłym roku tylko dlatego, że ceremonia przyznania tego trofeum została odwołana przez pandemię. Kiedy zatem Robert Lewandowski 13 grudnia otrzyma w Turynie nagrodę „Golden Player”, będzie już wiedział, czy dołączy ona na półce do „Ballon d'Or” – bo tu triumfatora poznamy już 29 listopada w Paryżu.
Wielki gest Matty'ego Casha! Wystarczyło, że przeczytał kilka słów. Musiał zareagować