Przejście z Bayernu Monachium do FC Barcelona to dla Roberta Lewandowskiego być może największe wyzwanie w karierze. Co prawda napastnik ma już za sobą mnóstwo arcyważnych spotkań, ale teraz będzie musiał przestawić się na zupełnie inne granie i przyzwyczaić do tego, że ciążąca na nim presja będzie jeszcze większa niż dotychczas.
Przestroga dla Lewandowskiego. Trener wskazał na jedną rzecz
Bo reprezentant Polski z urzędu stał się największą gwiazdą Dumy Katalonii i kibice będą wymagać, aby prowadził zespół od zwycięstwa do zwycięstwa. Wprowadzenie do zespołu Lewandowski ma bardzo solidne i potwierdził swoją klasę, ale Jan Urban w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" zauważa, że rywale mogą być mocno skoncentrowani na utrudnianiu życia zawodnikowi.
Były reprezentant Polski wróci do ekstraklasy? Jest zainteresowanie, to byłby prawdziwy hit!
- Tutaj nikt nie będzie się z nim patyczkował, ale widzę, że jest na to przygotowany - powiedział były trener m.in. Górnika Zabrze, czy Legii Warszawa. Urban jako piłkarz miał okazję występować w lidze hiszpańskiej w barwach m.in. Osasuny. Uważa, że rywalizacja na Półwyspie Iberyjskim jest bardziej zacięta niż w Bundeslidze, co również może mieć wpływ na Lewandowskiego.
- W Hiszpanii różnica pomiędzy Barceloną, Realem, Atletico oraz Sevillą, a resztą drużyn, nie jest tak duża, jak przepaść dzieląca pozostałe zespoły Bundesligi od Bayernu. Bawarczycy zdecydowanie przerastają swoją ligę - ocenił. Urban dodaje jednak, że Lewandowskiego stać na regularne wpisywanie się na listę strzelców i zdobycie kilkudziesięciu bramek.