Widać, że Zieliński to kawał wielkiego piłkarza
W meczu z Portugalią nie zagra Robert Lewandowski, który w ostatnim meczu Barcelony doznał kontuzji pleców. Z tego powodu będzie pauzował przez dziesięć dni i nie weźmie udziału w zgrupowaniu w Porto. Dlatego teraz rola lidera będzie spoczywała m.in. na Piotrze Zielińskim, który w dwóch przed miesiącem zdobył bramki w meczu z Portugalią i Chorwacją. To on także będzie kapitanem polskiej kadry. Kto jeszcze będzie ważną postacią zespołu? - Sebastian Szymański ma duży wpływ na grę drużyny - powiedział Piotr Świerczewski, cytowany przez PAP. - Piotrek Zieliński, sam zwracałem jakiś czas temu uwagę, że to piłkarz o wielkich umiejętnościach, ale niewidoczny w reprezentacji. Natomiast w tych ostatnich meczach grał tak jak na jednego z liderów przystało. Strzelił gole w obu październikowych spotkaniach Ligi Narodów. Widać, że to kawał wielkiego piłkarza. Wwidać też, że koledzy darzą go dużym zaufaniem - dodał uczestnik mundialu w 2002 roku.
Alarm z Portugalii! Niepokojące doniesienia z obozu reprezentacji Polski. Probierz nie ma spokoju
Całkiem ciekawie Urbański wprowadza się do kadry
Były kadrowicz zwrócił uwagę na także na to, że coraz odważniej w ekipie Bialo-czerwonych radzą sobie młodzi piłkarze. Selekcjoner Michał Probierz powtarza, że dokonuje zmiany pokoleniowej. Kadrze potrzebna jest świeża krew. Dlatego na każdym zgrupowaniu pojawią się nowe twarze. Na mecze z Portugalią i Szkocją powołania otrzymali debiutanci z Lecha: obrońca Michał Gurgul i pomocnik Antoni Kozubal. Pierwszy ma 18 lat, a drugi 20 lat. - Całkiem ciekawie wprowadza się do kadry Kacper Urbański - podkreślił Świerczewski, cytowany przez PAP. - Na początku mówiłem, że ten chłopak jeszcze nie wpływa na grę reprezentacji. Jednak po ostatnich meczach widać, że jednak to robi. To jest bardzo pozytywne - zaznaczył Świerczewski.