Arkadiusz Milik

i

Autor: AP PHOTO Arkadiusz Milik

Napastnik blisko Turynu

Włosi informują, ile Milik miałby zarabiać w Juventusie. To dlatego wolą go od Depaya

2022-08-24 14:29

Reprezentant Polski przestał być potrzebny w Marsylii. Odkąd na Velodrome jest Alexis Sanchez, to Milik szybko spadł w hierarchii napastników OM. Włoskie media nie mają wątpliwości, że 62-krotny kadrowicz zmieni otoczenie, a wróci w dobrze sobie znane klimaty. Wszystko potwiedził Gianluca di Marzio. Jego zdaniem Milik zostanie klubowym kolegą Wojciecha Szczęsnego.

Jeśli Arkadiusz Milik trafia na okładki włoskich dzienników, to znaczy, że jego powrót do Serie A jest już bardzo blisko. Przenosiny polskiego napastnika do Juventusu potwierdził Gianluca di Marzio, dziennikarz, który rzadko chybia z transferowymi rewelacjami. Według jego informacji Milik zostanie wypożyczony z Olympique Marsylia na rok za dwa miliony euro, a ewentualny transfer kosztowałby szefów „Starej Damy” kolejne osiem milionów.

27-latek cały mecz z Nantes przesiedział na ławce, wcześniej zanotował 131 minut w dwóch meczach ligowych klubu z Marsylii. Francuzi dosyć surowo ocenili jego dotychczasową grę i nie mają wątpliwości, że to dopiero co sprowadzony Alexis Sanchez ma być centralną postacią ataku OM. Zmiennikiem Chilijczyka ma być zaś Cengiz Under.

Wyjątkowa podróż Czesława Michniewicza. O tym marzy każdy selekcjoner, zaczyna ciężką pracę

PKO EKSTRAKLASA odc 02

Milik doskonale zna Włochy. W Napoli spędził cztery i pół roku, ale ostatnie miesiące pod Wezuwiuszem spędził na trybunach, bowiem pokłócił się z właścicielem klubu Aurelio De Laurentiisem. Poszło o… możliwy transfer do Juventusu. Teraz Milik jest blisko przeprowadzki do stolicy Piemontu, choć działacze sondowali również sprowadzenie Memphisa Depaya z Barcelony. Ich zdaniem jednak Holender ma zbyt duże wymagania finansowe. Włoscy dziennikarze uważają, że były gracz m.in. Olympique Lyon i Manchesteru United chciałby zarabiać co najmniej siedem i pół miliona euro rocznie, podczas gdy Milik zadowoli się apanażami o cztery miliony mniejszymi.

Rafał Wolski zabrał głos po wyroku! Został ukarany przez klub, jest oficjalne oświadczenie

Dziennik "La Gazzetta dello Sport" donosi, że Milik pełniłby rolę "wice-Vlahovicia", a więc kogoś w rodzaju zmiennika lub wsparcia Dušana Vlahovicia, serbskiego snajpera – zimą sprowadzonego za 81 mln euro z Fiorentiny.

Milik zdążył w barwach wicemistrza Francji zagrać 55 razy (liga, krajowy puchar i europejskie puchary). Zdobył 30 bramek – w tym szesnaście we francuskiej ekstraklasie. Jak już wspomnieliśmy, Półwysep Apeniński zna bardzo dobrze. Zanim wypadł ze składu Napoli, to strzelił 38 goli w Serie A.

Widmo ogromnych kłopotów nad Barceloną! Lewandowski nie zagra w europejskich pucharach? UEFA ruszyła z ofensywą

Najnowsze