Jakub M. w przeszłości próbował włączyć się do polskiej piłki. Najpierw starał się o przejęcie udziałów w Koronie Kielce. W stolicy Gór Świętokrzyskich radni spojrzeli jednak nieufnie na 33-latka i nic z transakcji nie wyszło. Mężczyzna udał się więc jeszcze dalej na południe i w Krakowie przejął akcje tamtejszej Wisły. Po tym, jak ujawniono jego konflikty z prawem, udało się odsunąć go od pełnionej funkcji i jego działalność w futbolu w zasadzie się zakończyła. Co jakiś czas jednak media informują o kolejnych przekrętach M.
We wtorek reporter RMF FM Krzyszof Zasada przekazał, że 33-letni Jakub M. został zatrzymany w Warszawie. Tym razem może usłyszeć zarzuty oszustwa, przywłaszczenia mienia lub wyłudzenia. Posługiwał się podrobionym notarialnie pełnomocnictwem, na które chciał wziąć w leasing dwie drukarki o wartości 250 tysięcy złotych. W toku śledztwa wyszło na jaw, że wcześniej udało mu się w ten sposób pozyskać porsche za ponad pół miliona.
Po zatrzymaniu mężczyzny zabezpieczono podrobione dokumenty i fałszywą pieczątkę jednego z notariuszy. Policja potwierdziła tylko, że doszło do zatrzymania 33-latka.