Marek Papszun

i

Autor: Cyfrasport Marek Papszun - powrót do Rakowa

Celne spostrzeżenia?

Marek Papszun o tym, co mu daje energię. Trener Rakowa będzie jak sir Alex Ferguson?

2025-05-24 12:54

Przed Rakowem walka o mistrzostwo Polski. W ostatniej kolejce częstochowianie muszą pokonać Widzew, ale to nie wystarczy do tego, aby cieszyć się z tytułu. Potrzebna jest wpadka prowadzącego Lecha z Piastem. Trener Marek Papszun mówił o tym, co daje mu energię i czy będzie dla Rakowa kimś takim jak Alex Ferguson dla Manchesteru Utd.

Spis treści

  1. Papszun o uczciwej rywalizacji
  2. Trzeba walczyć o mistrzostwo
  3. Papszun jest szczęśliwy w Rakowie
  4. W Rakowie rozsądna i mądra praca

Papszun o uczciwej rywalizacji

Szkoleniowiec liczy na to, że finisz ligi będzie odbywał się fair play.

- Oczywiście wierzę w to, że ta rywalizacja będzie uczciwa, bo patrząc na sposób postępowania - powiedział trener Marek Papszn. - Różne rzeczy mogą się wydarzyć. Tylko chodzi o to, żeby rywalizacja miała wymiar uczciwy. Niech wygra po prostu w tej rywalizacji lepszy.

Adrian Siemieniec o atutach Pogoni i poświęceniu. Trener Jagiellonii o historii i nastawieniu

Trzeba walczyć o mistrzostwo

Raków był liderem, ale stracił tę pozycję po przegranej z Jagiellonią i remisie z Koroną.

- Trzeba oddzielić moje ambicje i to jakim jestem człowiekiem i trenerem - zaznaczył Papszun. - To na pewno będzie rozczarowanie. Jak jest szansa walczyć o pierwsze miejsce i o mistrzostwo bez względu na to, jakie masz warunki, jakie masz możliwości, to trzeba walczyć. Jeżeli jest tak blisko, to będzie rozczarowanie. Natomiast na spokojnie analizując całą sytuację: ale też nie chodzi tylko o możliwości, tylko o proces, o budowę, o to, co udało się tutaj znowu poprawić, rozwijać to. Oczywiście ja będę mega zdowolony też z tego drugiego miejsca. Trzeba oddzielić jakby takie ambicjonalne kwestie nie tylko możliwości, ale tego, co też udało się zrobić i co może być fundamentem też na przyszłość.

Raków ubiegnie Lecha na finiszu? Paweł Skrzypek mówi o maszynie i złapaniu luzu [ROZMOWA SE]

Papszun jest szczęśliwy w Rakowie

Czy trener będzie pracował w Rakowie tak długo, jak sir Alex Ferguson w Manchesterze United?

- To jest trudne pytanie, ale wszystko może się zdarzyć - odparł Papszun. - Tak jak mówiłem, ja sobie tę pracę cenię i jestem tutaj szczęśliwy w chwili obecnej. Ale wiemy, że dynamika w sporcie jest bardzo duża i różne rzeczy mogą się wydarzyć. Oby tak było.

Jesus Imaz tego pragnie dla Jagiellonii. Padły słowa o motywacji przed Pogonią

W Rakowie rozsądna i mądra praca

Trener wicelidera z Częstochowy powiedział także, co napędza go do pracy.

- Liczy się taka konsekwencja w codziennej pracy - tłumaczył Papszun. - To w tej chwili w Rakowie procentuje. Codzienna, konsekwentna, wydaje się, że rozsądna i mądra praca wielu ludzi. I to mi daje taką energię i każe patrzeć w przyszłość optymistycznie. Główną rolę będzie odgrywał właściciel klubu i jego wizja, jego patrzenie na klub, na perspektywę. Jestem tylko trenerem i mogę tą wizję w jakiś sposób realizować.

Jakub Piotrowski z kolejnym trofeum w Bułgarii. Zdobył tam wszystko, teraz czas na zmianę?

- Oczywiście ja będę mega zdowolony też z tego drugiego miejsca. Trzeba oddzielić jakby takie ambicjonalne kwestie nie tylko możliwości, ale tego, co też udało się zrobić i co może być fundamentem też na przyszłość - trener Marek Papszun, trener Rakowa przed meczem z Widzewem w 34. kolejce PKO BP Ekstraklasy.

QUIZ. Jak dobrze znasz polską ekstraklasę?
Pytanie 1 z 10
Który z tych klubów najwięcej razy sięgał po mistrzostwo Polski?
Sonda
Kto będzie mistrzem Polski w sezonie 2024/25?
Wojciech Strzałkowski i jego Jagiellonia. Jakie ma plany i marzenia?

Najnowsze