Igor Angulo, Górnik Zabrze

i

Autor: Paweł Jaskółka Igor Angulo cieszy się z kolejnego gola dla Górnika Zabrze

Ole! Igor Angulo zabawił się w matadora i poskromił byczka z Wrocławia

2019-04-25 22:27

To był jego wieczór! Igor Angulo przypomniał sobie swoje najlepsze czasy w Górniku Zabrze i znalazł kolejną ofiarę. Tym razem hiszpański napastnik poskromił Śląska Wrocław. Choć jego Górnik Zabrze długo przegrywał w stolicy Dolnego Śląska, to ostatecznie minimalnie wygrał. A to wszystko dzięki dwóm golom właśnie Angulo.

Mecz Śląsk Wrocław - Górnik Zabrze był dla obu zespołów arcyważnym spotkaniem. Fakt, że ekipy znalazły się w strefie spadkowej, sprawił, że muszą one w każdym boju walczyć o komplet punktów, by zapewnić sobie ligowy byt na kolejną kampanię. Przed rywalizacją w 32. kolejce w dużo gorszej sytuacji znajdowali się gospodarze, którzy balansują w okolicach strefy spadkowej. Z kolei Górnik złapał nieco oddechu, odłączając się od czwartkowego rywala na trzy punkty. Kolejne zwycięstwo zabrzan sprawiłoby, że przewaga nad dołem tabeli zrobiłaby się jeszcze bardziej pokaźna.

Czwartkowy mecz jak marzenie rozpoczęli gospodarze. Już w 4. minucie Śląsk otrzymał rzut karny. Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Marcin Robak. Bramkostrzelny napastnik z przytupem wrócił do pierwszego składu wrocławian i skutecznie wykorzystał stały fragment gry. "Górnicy" do przerwy nie potrafili odpowiedzieć i wrocławianie mieli wymarzony rezultat, dający im arcyważne trzy "oczka".

W drugiej części gry zabrzanie prezentowali się zauważalnie lepiej. Stwarzali sobie kolejne okazje i pod bramką wrocławian robiło się coraz goręcej. W 53. minucie do wyrównania po rzucie karnym doprowadził Igor Angulo. "Górnicy" nie zamierzali się zatrzymywać. Kilka razy byli bliscy wyjścia na prowadzenie, ale doskonale w bramce Śląska spisywał się Jakub Słowik. Aż do 79. minuty. Wtedy to swoją drugą bramkę zdobył Angulo i Hiszpan dał kibicom gości mnóstwo radości. Wygrana 2:1 we Wrocławiu sprawiła, że zabrzanie mają już 6 "oczek" przewagi nad strefą spadkową, do której zepchnęli czwartkowego przeciwnika.

Śląsk Wrocław - Górnik Zabrze 1:2 (1:0)
Bramki: Marcin Robak 4 (k) - Igor Angulo 53 (k), 79

Żółte kartki: Pawelec, Mączyński, Słowik, Tarasovs - Arnarson, Gryszkiewicz, Wiśniewski, Angulo

Śląsk: Słowik – Broź (82. Szczepan), Golla, Pawelec, Hołownia – Łabojko, Mączyński (82. Gąska), Cholewiak (64. Tarasovs), Pich, Musonda – Robak

Górnik: Chudy – Arnarson (59. Matuszek), Wiśniewski, Bochniewicz, Gryszkiewicz (46. Suarez) – Zapolnik (84. Wolsztyński), Gvilia, Matras, Żurkowski, Jimenez – Angulo

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze