Sytuacja w tabeli robiła się nieprzyjemna
Piłkarze Stali będą chcieli pokazać na Podlasiu, że zwycięstwo w Warszawie nie było dziełem przypadku. Na Łazienkowskiej świetnie spisał się bramkarz Mateusz Kochalski. - Czekaliśmy na te trzy punkty, bo sytuacja w tabeli robiła się troszeczkę nieprzyjemna - tłumaczył golkiper Stali po zawodach. - Cieszę się, bo udało mi się pomóc drużynie. Zagraliśmy w końcu odpowiedzialnie, z odpowiednią determinacją. Mam nadzieję, że pociągniemy i nie będziemy mieli już takich serii jak ostatnio - podkreślił.
Karol Świderski nie traci czasu. Kadrowicz rozpoczął treningi w klubie ekstraklasy
Wiek trenera nie ma znaczenia
Stal przerwała w stolicy serię czterech porażek z rzędu i odniosła pierwszy wyjazdowe zwycięstwo w sezonie. Czy mielczanie pójdą za ciosem i z Podlasia też wywiozą komplet punktów? W tym sezonie jeszcze nikomu się to nie udało, bo Jagiellonia wygrała u siebie wszystkie mecze! W realizacji W każdym razie w realizacji planu mielczan będzie chciał przeszkodzić Bartłomiej Wdowik, który rozgrywa rundę życia. - Trener Adrian Siemieniec dobrze poukładał nas pod względem taktycznym i mentalnym - tak obiecujący obrońca Jagiellonii tłumaczy sukcesy zespołu. - Niektórzy może się dziwią, że młody trener osiąga z nami lepsze wyniki niż jego poprzednicy, ale wiek trenera jest bez znaczenia. Jego przekaz do nas dobrze dociera i wydaje mi się, że jako drużyna mamy swój styl - przekonuje.
Statystyka nie kłamie: Marcin Bułka już jest najlepszy w Europie! "To on rozgrzewa trybuny"
Nie wie, dlaczego jest tak skuteczny
Wdowik jest skuteczny: zdobył już sześć bramek. Jego wizytówką stały się perfekcyjnie wykonywane rzuty wolne. - Co do moich goli w tej rundzie, to... nie wiem, skąd to się wzięło - przyznał szczerze. - Ćwiczę te stałe fragmenty. Wszystkie uderzenia lewą nogą z rzutów wolnych i rożnych trzeba powtarzać. Bez ciągłych treningów straci się powtarzalność, więc należy to pielęgnować. Cieszę się z tego, że zaczęło tak wpadać - mówi.
Były kadrowicz tego oczekuje od Roberta Lewandowskiego w kadrze. "Niech znowu będzie ten..."
Oglądał filmiki z zagraniami Ronaldinho
Obrońca Jagiellonii zdradził, że w młodości podpatrywał Brazylijczyka Ronaldinho. - Imponował mi, lubiłem oglądać filmiki z jego zagraniami - opowiada. - Jego technika i to, w jaki sposób cieszył się grą, bardzo mi się podobało. Uważam, że trzeba się cieszyć grą. W ten sposób sprawiamy radość kibicom. Gdy strzelam gole, to mam jeszcze większą frajdę z występów - zaznacza Wdowik.
Jude Bellingham będzie jak Leo Messi? "Ma papiery na to, żeby..."