Mateusz Klich przez kilka lat stanowił o sile Leeds United. Trener Marcelo Bielsa niemal nie rezygnował z usług polskiego pomocnika i m.in. dzięki niemu klubowi udało się awansować do Premier League. Na najwyższym poziomie w Anglii sytuacja Polaka zaczęła się pogarszać, tym bardziej, że Bielsa w końcu pożegnał się z Leeds. Przed startem sezonu 2022/2023 wydawało się, że Mateusz Klich może poszukać wypożyczenia, żeby grać regularnie przed mistrzostwami świata – takie wieści przekazywał Łukasz Wiśniowski. Szybko jednak okazało się, że sytuacja Klicha może się zmienić!
Zobacz, jak Mateusz Klich spędzał urlop! Kliknij w galerię poniżej:
Mateusz Klich zostanie w Leeds? Trener zmienił zdanie
Sytuacja zaczęła się zmieniać po pierwszym meczu Leeds w sezonie. Klich wszedł z ławki w meczu z Wolverhampton i miał duży udział przy drugiej bramce dla swojej drużyny, a w konsekwencji zgarnięciu trzech punktów (Leeds wygrało 2:1). Już wówczas podawaliśmy, że Jesse Marsch bardzo chwalił polskiego piłkarza. – Mateusz Klich zrobił różnicę na boisku. Cieszę się, że pokazał swoją jakość, bo rozmawialiśmy wcześniej o jego roli w tym meczu. Rozumiem jego emocje. Wiem, czym jest złość na trenera i frustracja na sytuację w zespole. Klich i ja mieliśmy lepsze i gorsze momenty, ale to nic osobistego. Lubię, gdy piłkarze mówią, co myślą i on to robi – mówił trener Leeds po spotkaniu.
Czterech naszych rodaków w klubie Serie A? To jest możliwe, kolejny kadrowicz na celowniku Spezii!
Teraz portal meczyki.pl podaje, że zawodnik i trener odbyli bardzo poważną rozmowę i Jesse Marsch miał zakomunikować Klichowi, że… nie ma zgody na odejście! Może to nieco zaskakujące, że trener zmienił zdanie po jednym spotkaniu, ale jeśli to prawda, to przed Klichem ważne zadanie – aby grać regularnie, musi równie regularnie notować dobre występy.