Kibice w USA byli tej nocy świadkami wielkich emocji. Milwaukee Bucks po raz pierwszy od pięćdziesięciu lat sięgnęli po tytuł mistrzów NBA i napisali wspaniałą historię, pokonując Phoenix Suns. Część fanów zaczęła się zastanawiać, czy uczestnicy spotkań finałowych - Khris Middleton, Jrue Holiday i Devin Booker dadzą radę przejść wszelkie procedury, aby na czas dojechać do Tokio. Szczególnie że gracze będą musieli przejść testy na obecność koronawirusa i stawić się już za cztery dni na pierwszym meczu swojej kadry z Francją.
Włosi zbyt hucznie świętowali triumf na Euro? Nagły wzrost zakażeń COVID-19!
Finaliści NBA zdążą dojechać na igrzyska? Trzech koszykarzy może mieć problemy
Patrząc na fakt, że Khris Middleton, Jrue Holiday i Devin Booker są po bardzo męczących finałach ligi NBA, to ich start na igrzyskach olimpijskich może być utrudniony. Nie dość, że kadra USA rozgrywa swój pierwszy mecz za cztery dni, to zawodnicy będą musieli przejść przez kontrole antydopingowe i testy na obecność koronawirusa. Brak tych graczy byłby bardzo zły dla Dream Teamu, zważając na fakt, jak dużą rolę odgrywali w trakcie sezonu. Trener reprezentacji, legendarny szkoleniowiec San Antonio Spurs, Gregg Popovich nie przewiduje jednak rotacji w składzie, zakładając, że procedury nie zabiorą udziału w igrzyskach trzem finalistom sezonu NBA.
Milwaukee Bucks mistrzami NBA! Napisali piękną historię, czekali pół wieku na tytuł!
Gregg Popovich powołał kadrę na igrzyska
W reprezentacji USA, która powalczy o złoto igrzysk olimpijskich w Tokio, znalazły się następujące nazwiska:
Bam Adebayo (Miami Heat), Devin Booker (Phoenix Suns), Kevin Durant (Brooklyn Nets), Jerami Grant (Detroit Pistons), Draymond Green (Golden State Warriors), Jrue Holiday (Milwaukee Bucks), Zach LaVine (Chicago Bulls), Damian Lillard (Portland Trail Blazers), Khris Middleton (Milwaukee Bucks), Jayson Tatum (Boston Celtics)