Jiri Orsag

i

Autor: YouTube/Eurosport Jiri Orsag

Kuriozalna ewolucja potężnego sztangisty. Wszyscy byli w szoku

2021-08-06 9:54

Na igrzyskach olimpijskich możemy przeżyć niezwykłe historie. Piękne, wzruszające, ale również te zabawne. Piękny popis przy sztandze dał Jiri Orsag, mimo że nawet nie podniósł ciężaru. Czech dał z siebie wszystko i skończył na czterech literach. Po drodze wykonując ewolucję, która bardziej pasuje do gimnastyki. To trzeba zobaczyć.

Igrzyska olimpijskie w Tokio zbliżają się do końca. Dwa dni przed zakończeniem imprezy zobaczyliśmy występ, który zostanie w naszej pamięci na długo. Do sztangi podszedł Jiri Orsag, Czech, którego największym sukcesem jest brązowy medal mistrzostw Europy w Kazaniu w 2011. W dwuboju osiągnął 410 kg. W stolicy Japonii wystartował w kategorii powyżej 109 kg.

SENSACJA! Złoty medal dla Polski w Tokio! Dawid Tomala mistrzem olimpijskim

Waży około 128 kilogramów. Z taką masą trudno o wyrafinowane popisy gimnastyczne. A jednak! Orsag nie podniósł ciężaru, a po nieudanej próbie poleciał za plecy. Sztanga wyślizgnęła mu się z rąk i przypadkowo zrobił efektownego fikołka. Słusznie zauważyli koledzy z Eurosportu - czeski sztangista pomylił dyscypliny olimpijskie. Zamiast do podnoszenia ciężarów powinien zgłosić się do gimnastyki artystycznej. W podrzucie nie zaliczył żadnej próby.

Dramatyczny wypadek na igrzyskach! Paskudne obrażenia mistrzyni

Równych sobie nie miał Łasza Tałachadze. Gruzin pobił rekord świata, zaliczając w sumie 488 kg. Zdeklasował rywali, bowiem drugi Irańczyk Ali Davoudi osiągnął „tylko” 441 kg. Trzecie miejsce dla reprezentanta Syrii Mana Asaada.  

Sprawdź: Kamera przyłapała Polaków po medalu! Przekleństwa na wizji

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze