Znicz, świeczka, świeczki

i

Autor: EastNews Znicz, świeczka, świeczki

Legendarny sportowiec zmarł na KORONAWIRUSA. Wygrał wszystko, co było do wygrania

2020-04-02 8:19

Świat sportów walki w Portugalii pogrążył się w głębokiej żałobie. Legendarny bokser z Półwyspu Iberyjskiego Mario Lina zmarł w wieku 71 lat. Przyczyną śmierci miało być zakażenie koronawirusem. Hołd złożył mu nie tylko jego klub, ale także jedna z największych federacji boksu na świecie, WBC!

Mario Lino to kolejna ofiara szalejącej pandemii koronawirusa. Legendarny portugalski bokser, a potem trener sportów walki trafił ostatnio do szpitala w Porto. Jego stan pogorszył się, niestety, nie udało się go uratować. Zmarł w wieku 71 lat, nie wiadomo, czy cierpiał na jakieś choroby współistniejące.

Tomasz Adamek zarzuca KŁAMSTWA Marcinowi Najmanowi! Mocna wymiana zdań

Były pięściarz reprezentował lokalny klub, FC Porto. - Był legendą portugalskiego boksu. Mario Lino wygrał wszystko, co było do wygrania w kraju w swojej kategorii wagowej - czytamy w komunikacie "Smoków". Był dyrektorem lokalnego Stowarzyszenia Boksu, a także wspierał stowarzyszeni zajmujące się zacieśnianiem więzi między byłymi bokserami.

Kondolencje i hołd złożyła także jedna z najważniejszych organizacji boksu na świecie, World Boxing Council. - WBC i jej prezes Mauricio Sulaiman opłakują razem z całym środowiskiem boksu śmierć Mario Lino. Był jednym z bokserów z najlepszą opinią - czytamy na oficjalnej stronie.

Sonda
Czy wychodzisz z domu podczas epidemii koronawirusa?

Koronawirus w sporcie - najnowsze wiadomości

Najnowsze