Przed problemami jak może broni się także czwarty zespół mundialu w Rosji - Anglia. Włodarze tej kadry wdrożyli szereg cięć, które nie ominęły także i najważniejszych pracowników. Jak poinformowało "BBC", selekcjoner angielskiej reprezentacji, Gareth Southgate, zgodził się, aby jego miesięczne wynagrodzenie w najbliższym czasie było niższe o aż 30%. Dzięki temu w kasie federacji zostaną pieniądze, które pozwolą - przynajmniej póki co - na uniknięcie podejmowania dramatycznych decyzji i zwalniania ludzi.
Szef UEFA chce dokończyć sezon w Serie A i Lidze Mistrzów! Zdradził, w jakim formacie
Southgate nie jest oczywiście jedynym pracownikiem FA, które dotknęła obniżka. Solidarnością w tej sytuacji wykazali się także zatrudnieni na niższych szczeblach - w ich wypadku pensje zostały ucięte o 7,5%. Również kierownictwo federacji postanowiło w najbliższym czasie, że będzie zarabiało nieco mniej - konkretnie o 15%.
Zobacz także: