#WIDZEcieWmasce. Piłkarze Widzewa uczą korzystania z maseczek ochronnych

Kluby piłkarskie borykają się z bardzo trudnym okresem i dotyczy to także i ekip z niższych klas rozgrywkowych. Piłkarze drugoligowych zespołów rozpoczęli zimową przerwę jesienią i mieli wrócić do gry na początku marca, ale z powodu epidemii koronawirusa zdążyli rozegrać tylko dwie kolejki. Teraz pracują indywidualnie w swoich domach i czekają, aż ponownie będą się mogli spotkać w klubach na zajęciach drużynowych.

NAJSEKSOWNIEJSZA dziennikarka wpadła w sidła miłości! Diletta Leotta znów zakochana!

Same kluby z kolei utraciły bardzo ważną część swoich przychodów - wpływy z dni meczowych. Stąd też próbują ratować budżet otwierając się na obecną sytuację i wychodząc naprzeciw oczekiwaniom kibiców. Skoro w Polsce każdy musi zasłaniać usta i nos w przestrzeni publicznej, to fanom piłkarskim bez wątpienia będzie milej robić to w barwach swojego ukochanego zespołu. Taką szansę mają m.in. sympatycy Widzewa Łódź.

Wystarczy, że zakupią klubową maseczkę w sklepie internetowym. Potem natomiast mogą uważnie zapoznać się z cennymi informacjami, o przekazanie których zadbali piłkarze ich zespołu. Przemysław Kita, Łukasz Kosakiewicz, Bartłomiej Poczobut i Wojciech Pawłowski uczą, w jaki sposób używać osłony na twarz, aby było to całkowicie bezpieczne i przynosiło zamierzono efekt. Warto się z tym z pewnością zapoznać nawet i nie będąc sympatykiem Widzewa!