Spis treści
- Kapuadi nie pęka na robocie
- Łódka, skuter i helikopter
- Zrobią skok na złoto Kolejorza?
- Legia wygra cztery mecze?
- Ziółkowski: Stać mnie na więcej
- Francuz zatrzyma Ishaka?
Kapuadi nie pęka na robocie
Przed finałem Pucharu Polski wspomniany duet ujawnił talent aktorski. Zagrali w specjalnym filmie, który przypominał kibicom o tym spotkaniu. Prym wiódł w nim Ziółkowski. „U boku mam mojego brata Steve'a, który nigdy nie pęka na robocie. Za nami wiele udanych akcji. Ale tym skokiem mieliśmy przejść do historii” - mówił młody obrońca.
To będzie punkt kulminacyjny dla Lecha? Marcin Żewłakow nie ma wątpliwości
Łódka, skuter i helikopter
Ich celem było zdobycie Pucharu Polski. Mieli różne pomysły. Chcieli użyć łódki, skutera, a nawet helikoptera. W końcu Ziółkowski stwierdził, że na stadion... „Wjeżdżamy tam na pełnej! Najpierw paraliżujemy miasto. Potem zagłuszamy wszelką komunikację”. Kapuadi się z nim zgodził: „Potem odwracamy uwagę i na oczach całej Polski zdobywamy puchar”.
Marek Papszun tym „zabija” każdego rywala. To największy atut Rakowa?
Zrobią skok na złoto Kolejorza?
W filmie wypadli świetnie, bo wyszło zabawnie, z poczuciem humoru i dużym dystansem. Poradzili sobie także w finale, bo pomogli w pokonaniu Pogoni i wygraniu 21. trofeum w historii stołecznego klubu. Teraz duet warszawskich obrońców znów będzie miał kolejną misję do wykonania. W niedzielę będą musieli zatrzymać rozpędzonego Lecha, który marzy o mistrzostwie i jest podbudowany wysokim zwycięstwem nad Puszczą. Czy tym razem zrobią skok na złoto Kolejorza i wyeliminują go z walki o tytuł?
Mateusz Skrzypczak przed Rakowem. Jasna deklaracja gwiazdy Jagiellonii
Legia wygra cztery mecze?
Jedno jest pewne, że młody Ziółkowski nie przestraszy się gwiazd wicelidera. Trener Gocalo Feio zwraca uwagę na podejście obiecującego obrońcy, który ma nie tylko wysokie umiejętności, ale i jest mocny pod względem mentalnym. - Nie wiadomo, co się wydarzy do końca sezonu w lidze. Mamy plan wygrać wszystkie cztery mecze - zapowiedział Ziółek.
Korona - GKS. Jacek Zieliński przywołał bitwę pod Grunwaldem. Co miał na myśli?
Ziółkowski: Stać mnie na więcej
Młodzieżowy reprezentant Polski może czuć się wygranym tego sezonu, bo coraz częściej stawia na niego trener Feio. - Indywidualnie jest to dobry sezon - wyznał Ziółkowski, cytowany przez klubowe media. - Jednak stać mnie na dużo więcej. Było wiele meczów, w których grałem fantastycznie, a potem zdarzają się proste błędy, które nie powinny się wydarzyć. Jest spore pole do poprawy - przekonywał.
Adrian Siemieniec zapowiada na finiszu sezonu. To cel Jagiellonii
Francuz zatrzyma Ishaka?
W zatrzymaniu Lecha pomoże mu jego starszy „brat”. Kapuadi marzy o rewanżu za lanie z ubiegłego roku, gdy Legia przegrała w Poznaniu 2:5. Francuz stoczył wtedy wiele pojedynków Mikaelem Ishakiem. Nie dał rady go powstrzymać, bo kapitan rywali strzelił gola. Czego spodziewa się więc na finiszu ligi? - Wszystko jest możliwe. Na pewno będziemy walczyć do końca - zadeklarował Kapuadi.
Lech goni Raków, trafi Legię w hicie? To w nim jest nadzieja
- Indywidualnie jest to dobry sezon. Jednak stać mnie na dużo więcej. Było wiele meczów, w których grałem fantastycznie, a potem zdarzają się proste błędy, które nie powinny się wydarzyć. Jest spore pole do poprawy - wyznał Jan Ziółkowski, cytowany przez klubowe media.
Polecany artykuł: