Przypomnijmy, że zamiast rozpocząć się 24 lipca tego roku, igrzyska letnie wystartują 23 lipca 2021. Czy to jednak oznacza, że za rok świat będzie wolny od koronawirusa i zarazek nie storpeduje kolejnych przygotowań i planów? Muto zachowuje ostrożność i powściągliwość. Sytuacja robi się tym bardziej skomplikowana, że Japonia, do tej pory radząca sobie z koronawirusem nie najgorzej, ostatnio weszła w okres mocniejszego ataku zarazy.
Koronawirus w sporcie: Lista imprez przesuniętych przez koronawirusa. Nie tylko Euro i igrzyska
Od momentu przełożenia igrzysk, już siedem prefektur Kraju Kwitnącej Wiśni ogłosiło stan zagrożenia epidemicznego. W Japonii liczba stwierdzonych przypadków koronawirusa jest zbliżona do Polski – ok. 5500 osób., a liczba zgonów dochodzi do 100. Muto uważa, że mimo iż do igrzysk pozostaje 16 miesięcy, wirus może jeszcze dać o sobie znać.
Koszykarze zagrają o igrzyska trzy tygodnie wcześniej. Turniej przeniesiony o rok
– Sądzę, że nikt nie jest w stanie przewidzieć czy wirus będzie pod pełną kontrolą do lipca przyszłego roku – stwierdził szef komitetu organizacyjnego igrzysk podczas telekonferencji medialnej. – Nie umiemy dać jednoznacznej odpowiedzi. Przesunęliśmy termin igrzysk, zatem jedyne, co nam pozostaje, to pracować ciężko, by być do nich przygotowanym. Liczymy oczywiście, że ludzkość upora się z zarazą. Nie myślimy o alternatywnych planach, skupiamy się na wysiłkach organizacyjnych, które nas czekają.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj
Pozostałe wiadomości o koronawirusie w sporcie: