Ile wyścigów w nowym sezonie Formuły 1? Pojawiają się nowe lokalizacje

Podczas inauguracji na torze Red Bulla w Austrii będzie ściśle przestrzegany związany z koronawirusem reżim sanitarny (zamknięty padok będący odizolowaną „bańką”), a trybuny pozostaną puste. Dyrektor sportowy F1 Ross Brawn zadeklarował, że nie może być także mowy o zwyczajowym świętowaniu na podium. Nie będzie więc dekoracji i trofeów, nie pojawi się szampan, którym polewają się trzej najlepsi kierowcy każdego wyścigu. Jak stwierdza Brawn, taka ma być nowa norma Formuły 1.

Niemcy doczepili się do Roberta Kubicy! Wytykają mu jedną rzecz

– Musimy zachować bezpieczeństwo w sytuacji związanej z Covid-19 – powiedział Brawn. - Praktyki wypracowane w przeszłości nie mogą mieć dalej miejsca. Oto nowa norma. Jak długo potrwa? Nie wiem, ale na pewno przez resztę roku – zadeklarował dyrektor F1.

Nie wiadomo wciąż ile statecznie odbędzie się wyścigów, trwają rozmowy z potencjalnymi gospodarzami. Na razie definitywnie z dawnego kalendarza na 2020 rok wypadły – do tej pory formalnie jedynie przełożone – imprezy w Azerbejdżanie, Singapurze i Japonii. Zostały oficjalnie odwołane. Podobny los spotka zapewne Sao Paulo, bo Brazylia mocno ucierpiała przez rozwój koronawirusa. Szefowie F1 rozważają wprowadzenie do terminarza nowych lokalizacji, najczęściej w tym kontekście słychać o niemieckim Hockenheimie, włoskich Mugello i Imoli lub portugalskim Portimao.

Ze względu na swoje ograniczenia Robert Kubica ma inną kierownicę niż rywale z DTM

Organizatorzy Formuły 1 mają nadzieję, że, po odbyciu kilkunastu eliminacji, uda się doprowadzić sezon do szczęśliwego finału w połowie grudnia w Abu Zabi. Kalendarz na cały sezon ma być gotowy przed inauguracją w Austrii.

Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj