Eugenie Bouchard znowu zrobi to za pieniądze! SEKSOWNA zawodniczka wzięła dodatkową opłatę za... [ZDJĘCIA]

Eugenie Bouchard cieszy się ogromnym zainteresowaniem kibiców. Czasami proponuje im za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych ciekawe wyzwania. W 2017 roku podczas finału Super Bowl szukała śmiałka do zakładu. Gdy Atlanta Falcons prowadzili z New England Patriots 21:0 opublikowała wpis, w którym zobowiązała się do pójścia na randkę ze śmiałkiem obstawiającym zwycięstwo ekipy zbierającej łomot. Zgłosił się John Goehrke i na jego szczęście "Patrioci" dokonali niemożliwego. Tenisistka tak dobrze bawiła się w towarzystwie fana, że dwójka spotkała się kilka razy. Pamiętając ogromne zainteresowanie tamtym zakładem, prześliczna Genie postanowiła ponowić wyzwanie. Tym razem chciała dzięki temu pomóc służbom medycznym, starającym się opanować światową pandemię koronawirusa.

16 zdjęć

"Kwarantanna z chłopakiem byłaby znacznie przyjemniejsza" - napisała niedawno Eugenie Bouchard na Twitterze. Została zalana wiadomościami od spragnionych spotkania fanów. To tknęło ją, by wykorzystać sytuację na zebranie pieniędzy dla pracowników szpitali w Stanach Zjednoczonych. Ostatecznie podczas występu na żywo na Instagramie najbardziej konkretny okazał się niejaki Bob. Wyznał miłość idolce, a następnie zaoferował 400 funtów (nieco ponad 2 tysiące złotych) za spotkanie sam na sam.

Rozpoczęły się negocjacje. Ostatecznie Bob postanowił sięgnąć znacznie głębiej do portfela i zobowiązał się do przekazania 2410 funtów (ponad 12,5 tysiąca złotych) za posiłki dla służb medycznych w całym kraju. Po tej deklaracji Eugenie Bouchard nie miała już argumentów i zgodziła się na kolejną randkę z wiernym fanem. Kibic miał jednak jeszcze jedno specjalne życzenie, za które dopłacił dodatkowe 800 funtów (ponad 4 tysiące złotych)!

Seksowna tenisistka izoluje się na pustyni i chwali krągłymi pośladkami -> ZOBACZ ZDJĘCIA!

Wszystko co musi zrobić za dodatkową opłatą Genie Bouchard to... naśladować podczas intymnego spotkania brytyjski akcent. - Dlaczego mi to robisz, Bob? Z racji tego, że cel jest szczytny, to się zgadzam, ale czuję się bardzo nieswojo - odpowiedziała kanadyjska sportsmenka. - Mówię "tak", ale nie mam umiejętności naśladowania akcentów - dodała prześliczna tenisistka.

Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj