Liga bułgarska jest zawieszona w związku z pandemią koronawirusa. Jednak 13 maja minister zdrowia przyznał, że rozgrywki wystartują 5 czerwca. Dla bezpieczeństwa wszystkie spotkania będą odbywać się przy pustych trybunach. Na czele ligi jest Ludogorec Razgrad, gdzie występuje polski napastnik Jakub Świerczok. Mistrzowie Bułgarii zmierzają po kolejny tytuł. Mają nad trzema kolejnymi zespołami przewagę dziewięciu punktów.
Reprezentant Polski uhonorował szkoleniowca. Piękne słowa o legendzie klubu
Kluby rozpoczęły przygotowania do dokończenia sezonu. W pierwszym tygodniu ćwiczą w grupach 5-osobowych i z dwoma trenerami, w kolejnym po 11 zawodników i trzech szkoleniowców, a w następnym tygodniu zajęcia będą odbywały się już w komplecie. Podobnie jak w Polsce piłkarze zostali przebadani na obecność COVID-19. Pierwsze testy wykazały, że w dwóch klubach jest podejrzenie zakażenia koronawirusem. Kolejnemu badania i kwarantannie będzie poddany pomocnik Krasimir Stanoew z Etyr Weliko Tarnowo. Drugi przypadek ma miejsce w Slavii Sofia. Tym piłkarzem jest obrońca Emil Wijaczki. Właściciel klubu przyznał, że zawodnik został odizolowany od reszty zespołu i będzie poddany drugiemu testowi. Piłkarz nie miał żadnych objawów.
Koronawirus w sporcie - najnowsze wiadomości