Kurek na co dzień występuje w klubie Vero Volley Monza, czyli praktycznie w epicentrum koronawirusa we włoskiej Lombardii. Jak wszyscy mieszkańcy regionu, stosuje się do obostrzeń związanych z przebywaniem w domu i opuszczaniem go tylko w uzasadnionych przypadkach. A w domu zabija czas wspólnie z narzeczoną Anną Grejman. Właśnie ona wrzuciła do sieci zabawny filmik.
Mateusz Bieniek może ćwiczyć na siłowni we włoskim klubie. Procedura jest niezwykle surowa
Widać na nim Bartka (zresztą z idealnie ogoloną łysą glacą) leżącego na sofie i oglądającego telewizję. A na ekranie – półfinał pamiętnych mistrzostw świata 2018, w którym Polacy zmierzyli się w turyńskim Pala Alpitour z Amerykanami. Był to najlepszy mecz Biało-Czerwonych w tej imprezie, który po kapitalnej walce wygrali 3:2 i awansowali do potyczki o złoto z Brazylijczykami (ogranymi potem już dużo łatwiej w finale 3:0).
.
Kurek też ma co wspominać, bo jak cała drużyna, w starciu z USA wzniósł się na wyżyny umiejętności. Rozegrał najlepsze spotkanie w turnieju, zdobywając 29 pkt. W oczekiwaniu na wznowienie olimpijskiego sezonu jest więc co wspominać...
Pozostałe wiadomości o koronawirusie w sporcie: