Pandemia koronawirusa dotyczy każdego - tak ogółu społeczeństwa, jak i konkretnych osób, w tym także sławnych sportowców. Doskonale przekonał się o tym Kubica, który już w kwietniu miał zadebiutować w serii wyścigowej DTM. W związku z aktualną sytuacją pierwszy wyścig został jednak przeniesiony na połowę lipca. To jednak, czy faktycznie się odbędzie, okaże się dopiero na podstawie kolejnych tygodni i kwestii związanych z rozprzestrzenianiem się zarazy.
Robert Kubica OSTRO POJECHAŁ Williamsowi. Nie ma co sprzątać, bo tak pozamiatał!
I tak jak teraz wiele osób może narzekać, że z dnia na dzień ich ułożone życie zmieniło się o 180 stopni, tak polski kierowca mierzył się z tym już po dramatycznym wypadku przed laty, w którym mocno ucierpiała m.in. jego prawa ręka. Utalentowany sportowiec musiał się odnaleźć w zupełnie innej rzeczywistości. Najpierw poświęcił wiele czasu na powrót do zdrowia, potem krok po kroku wracał do tego, co robił wcześniej, aż wreszcie w 2019 roku ponownie było nam go dane ujrzeć na torze Formuły 1.
W rozmowie z włoskim "Sky", kierowca wypowiedział się następująco: - Musiałem przejść przez coś takiego. Byłem bardzo ograniczony w tym, co mogłem zrobić z prawą ręką i byłem zły, że nie mogłem funkcjonować i wykonywać pewnych rzeczy tak, jak wcześniej. Jednak gdy to zaakceptowałem, powoli odbudowałem się psychicznie. Nie można się poddawać. Powrót będzie odbywał się krok po kroku i trzeba się dostosować.
Dla licznych fanów Kubicy te słowa z pewnością będą stanowiły nie lada motywację, by sprostać obecnej sytuacji!
Była szefowa z Williamsa OSTRO UDERZA w Roberta Kubicę. Te słowa będą bolały!
Zobacz także: