Artur Szpilka MASAKROWANY przez fanów. Poszło o MASECZKI nałożone psom [ZDJĘCIA]

Szpilka bez wątpienia należy do grona tych sportowców, o których mówi się bardzo skrajnie. Pięściarz z Wieliczki ma zarówno swoich oddanych fanów, jak i osoby, które zdecydowanie nie patrzą na niego łaskawym okiem. Uwydatniło się to także po niedawnej gali w Łomży, gdy "Szpila" w oczach niemalże wszystkich ekspertów i kibiców pokonał na punkty Siergieja Radczenkę kompletnie niezasłużenie, gdyż w ringu był po prostu słabszy.

Teraz Szpilka dolał oliwy do ognia w dyskusjach na swój temat z powodów już dalece wykraczających poza wydarzenia z ringu. Opublikował bowiem w mediach społecznościowych zdjęcia swoich psów ubranych w maseczki i swoiste "stroje" przypominające ubiór lekarzy pozostających na pierwszej linii frontu w walce z pandemią koronawirusa. Takie zachowanie wzbudziło gigantyczny niesmak fanów, którzy od razu zaczęli krytykować boksera.

Mike Tyson uprawiał SEKS z matkami partnerek. "Pier**m się z ich matkami i siostrami"

5 zdjęć

"Zostaw tego psa w spokoju, człowieku", "Śmieszne w ch**", "Poziom poczucia humoru, naprawdę, mniej niż zero... Żenada..." - to tylko niektóry z najłagodniejszych komentarzy krytykujących zachowanie boksera. Sam pięściarz nie dał za wygraną i odpowiedział wyzywająco: "Proszę wyjąć kije z du** szybciutko... Naród wspaniały, tylko ludzie ku***".

O komentarz pokusiła się także ukochana Szpilki, Kamila Wybrańczyk. - Maski są używane... Kolega dezynfekuje pomieszczenia i pracuje w takich... Po robicie przywiózł, bo na każdy dzień ma nowe, a te są do wyrzucenia... Afera, ku***, afera - napisała.

Cóż - miało wyjść zabawnie, wyszło mimo wszystko niezbyt fajnie i nie oszczędziło utarczek słownych z fanami...