Odwołają Tour de France? Minister sportu we Francji nie jest pewna czy Wielka Pętla się odbędzie

Z powodu pandemii koronawirusa, zamiast ruszyć pod koniec czerwca, kolarze mają się ścigać w Wielkiej Pętli w sierpniu i wrześniu (29.08–20.09.2020). Tour de France ma wystartować w Nicei, w surowym reżimie sanitarnym, bowiem do końca sierpnia we Francji obowiązuje zakaz imprez masowych. Francuska minister sportu Roxana Maracineanu przyznaje, że ludzie błagają ją, by TdF został rozegrany, choćby bez widzów. Sama jednak ma wątpliwości. – Mam nadzieję, że się uda, ale nie jestem tego pewna. Nie wiemy jak będzie wyglądać sytuacja epidemiczna po zdjęciu obostrzeń – przyznała we wtorek we francuskiej telewizji.

DRAKOŃSKIE cięcie budżetów w Formule 1 postanowione. Dużo mniej pieniędzy w przyszłym roku

Izolacja we Francji trwa od połowy marca. Niebawem, 11 maja, będzie częściowo zniesiona, ale nie dotyczy to na przykład rozgrywek ligi piłki nożnej, czy rugby. Piłkarska Ligue 1 nie będzie wznowiona, podobnie jak Top 14 w rugby. Tour na razie tylko przełożono, tak jak tenisowy French Open (miałby się zacząć 20 września). Wielkoszlemowy turniej w Paryżu ma większą szansę na rozegranie niż wyścig kolarski przemierzający cały kraj.

Legendarny skoczek pokonał RAKA. Sprawdza formę nosząc DZIECKO W PLECAKU [ZDJĘCIA]

Jeśli obostrzenia związane z obecnością widzów zostałyby podtrzymane, tenisiści zagraliby przy pustych trybunach. – Gdyby była taka konieczność, rozgrywalibyśmy zawody na stadionie Rolanda Garrosa bez widzów. To najgorsze rozwiązanie, ale zrobimy to, jeśli stawką jest przetrwanie sportu – powiedziała pani minister.

Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj