Kielczanie od lat należą do europejskiej czołówki, a w Polsce są prawdziwym hegemonem. W zeszłym roku "Żółto-biało-niebieskim" udało się zakwalifikować do Final Four Ligi Mistrzów, a największym sukcesem pozostaje triumf w elitarnych rozgrywkach w 2016 roku. Gra na takim poziomie wiąże się oczywiście z koniecznością posiadania zawodników na bardzo wysokim poziomie. Niestety, w ostatnim czasie PGE VIVE nie oszczędzały problemy finansowe, które dodatkowo potęguje pandemia koronawirusa.
Medalista mistrzostw świata grał w Polsce. Towarzyszy mu URODZIWA ukochana [ZDJĘCIA]
Macedoński serwis 24rakomet.mk uważa, że Vardar Skopje, a więc europejski rywal polskiej ekipy, kusi wizją powrotu jednego z najważniejszych zawodników kielczan - Igora Karacicia. Chorwat przez lata był związany z klubem z południa Europy, w barwach którego wygrał m.in. dwukrotnie Ligę Mistrzów, ale latem 2019 postanowił przenieść się do Kielc. Miało to związek m.in. z niepewną sytuacją finansową skopijczyków, co jednak spotkało gracza z Bałkanów także i w stolicy województwa świętokrzyskiego.
Dla PGE VIVE utrata ważnego zawodnika w takich okolicznościach nie byłaby nowością. W 2018 roku bowiem w podobny sposób kielczanie musieli zaakceptować odejście słoweńskiego rozgrywającego, Deana Bombaca.
Więcej informacji na temat ruchów kadrowych w szeregach mistrzów Polski powinny przynieść nadchodzące tygodnie.
Kibice mistrza Polski pożegnali zawodnika racami pod jego... balkonem. CO ZA SHOW! [WIDEO]
Zobacz także:
