Oczywistym powodem jest pandemia koronawirusa, przez którą nie ma szans na rozegranie imprezy, która wymaga tygodni podróżowania po kilku kontynentach i gry w wielu krajach świata. W obecnych warunkach to po prostu nierealne. Pomysły, by rozgrywać szczątkowe zawody w jednym miejscu, też nie znalazły realizacji i zrozumienia. Nie byłoby to już to samo. FIVB liczyła jeszcze, że wznowi LN w sierpniu, ale zbyt wiele było niewiadomych. W końcu kwietnia „Super Express” wskazywał już te powody, informując, że w tym roku Ligi Narodów nie będzie.
Trzech polskich siatkarzy w drafcie ligi koreańskiej. 300 000 dolarów do wzięcia
FIVB poinformowała w piątek, że nie jest w stanie zapewnić organizacji bezpiecznego turnieju, który pierwotnie miał wystartować w drugiej połowie maja. W marcu zawieszono LN, ale niewiele wskazywało, by udało się doprowadzić do jej rozegrania jeszcze w tym roku. Decyzję o odwołaniu podjęła Rada FIVB i Zarząd wraz z organizatorami. Trwają rozmowy mające na celu ustalenie terminarza imprezy w 2021 roku. Wiadomo dziś, że zachowano gospodarzy turniejów finałowych, którymi w 2020 r. miały być Chiny (siatkarki) i Włoch (siatkarze).
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj
Pozostałe wiadomości o koronawirusie w sporcie: