Leon wyskoczył na boisko sportowe, choć na razie był to... kort tenisowy. Polski Kubańczyk był na nim sam (nie licząc żony filmującej go kamerą) i zachował się prawidłowo, wedle obowiązujących reguł. Przede wszystkim miał założoną maseczkę chroniącą nos i usta. Chciał się przekonać jak to jest odbijać piłkę, nie zdejmując ochrony z twarzy. Wilfredo jest na to przygotowany, choć nic nie wskazuje, by ktokolwiek kazał siatkarzom ćwiczyć w maseczkach. Inna rzecz, że – o ile nie zapadną w ciągu najbliższego miesiąca inne decyzje – będą mieli sporo obostrzeń, m.in. izolację wewnątrz ośrodka, czy zajęcia w małych, sześcioosobowych grupach.
Kontrakt podpisany! Vital Heynen zostaje z kadrą siatkarzy na 2021 rok
„W końcu trochę zabawy z siatkówką. Chciałem sprawdzić czy da się trenować w maseczce. I jest to możliwe” – napisał Wilfredo w mediach społecznościowych, pokazując jak odbijał piłkę. Wpis Wilfredo skomentował były reprezentant Polski w siatkówce, rozgrywający Łukasz Żygadło, obecnie gracz klubu z Kataru. On skupił się na tym, że w ogóle można coś robić poza domem. „Zawsze dobrze wrócić do uprawiania sportu, a jeszcze lepiej, że na otwartym powietrzu” – skwitował Żygadło, a Leon przyznał mu rację.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj
Pozostałe wiadomości o koronawirusie w sporcie: