Kibice mają możliwość wsparcia klubu.

i

Autor: Pixabay

Fatalna wiadomość dla kibiców sportowych. Ekspert od koronawirusa nie pozostawia wątpliwości

2020-04-15 19:59

Kiedy skończy się niemal kompletny zastój w światowym sporcie? W różnych krajach proces przywracania względnej normalności będzie przebiegał w różnym tempie, ale na razie trudno o optymistyczne prognozy. Nikt nie wie ile potrwa i jak będzie się toczyła batalia z koronawirusem. Jeden z najważniejszych w świecie ekspertów od epidemiologii nie ma jednak dla fanów sportu dobrych wieści.

Nieco ponad miesiąc temu koronawirus pojawił się na dobre w amerykańskim sporcie. U francuskiego koszykarza Utah Jazz Rudy'ego Goberta stwierdzono obecność zarazka i za chwilę posypało się domino – NBA zawiesiła rozgrywki, wstrzymano organizację ważnych wydarzeń w różnych dyscyplinach. Pandemia rozlała się błyskawicznie po USA. Czy miesiąc nakazów izolacji to wystarczający okres, by zacząć pomału myśleć i wznawianiu zawieszonych imprez?

Głos na ten temat zabrał doktor Anthony Fauci, szef Krajowego Instytutu Alergii i Chorób Zakaźnych w USA oraz jedna z najważniejszych postaci nauki na froncie walki z koronawirusem. Eksperta spytano o możliwość powrotu do rozgrywania zawodów sportowych w takich dyscyplinach jak baseball i futbol amerykański, czyli ligowych gier przeprowadzanych na otwartych olbrzymich stadionach, z trybunami na dziesiątki tysięcy widzów.

Będą grać czy zakończą sezon? PZPN wydał WAŻNY komunikat

- Jest sposób, by tego dokonać – odparł Fauci. - Nikt nie wchodzi na stadion, gracze mieszkają w hotelach pod ścisłą obserwacją, są testowani raz w tygodniu, by mieć pewność, że nie będą się nawzajem zarażać i nie przeniosą wirusa na rodziny. I w takich warunkach pozwólmy im dograć sezon – podsumował ekspert.

Premier Morawiecki, prezes Boniek i minister Dmowska-Andrzejuk w MASECZKACH [ZDJĘCIA]

Pojawia się więcej głosów za tym, by wydarzenia sportowe, nie tylko w USA, odbywały się bez udziału publiczności. Choć to wielce niepopularny krok wśród fanów, to zaawansowane prace nad takim rozwiązaniem podjęła Formuła 1. W niektórych stanach Amerki Płn mówi się otwarcie o ewentualności organizacji zawodów przy pustych trybunach. Wygląda bowiem na to, że inne rozwiązanie w najbliższym czasie nie wchodzi w grę. Fauci uważa, że gdyby kibice nie mogli przyjść na stadiony, to i tak byliby bardzo zainteresowani oglądaniem meczów w telewizji.

Tezę tę potwierdza niedawny sondaż szkoły biznesu Seton Hall University, który wykazał, że 72 procent Amerykanów nie wybierze się na stadion oglądać imprezę sportową, o ile na rynku nie pojawi się szczepionka na koronawirusa.

Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj

Pozostałe informacje o koronawirusie w sporcie:

Najnowsze