Na to, co w świecie sportu dzieje się obecnie, nie mógł się przygotować właściwie nikt. Jeszcze przez większą część lutego wszystkie rozgrywki w Europie biegły zgodnie z planem i nic nie wskazywało na to, że to ostatnie podrygi futbolu na Starym Kontynencie przynajmniej na kilka tygodni. Pandemia doprowadziła jednak do tego, że świat piłki musiał się zatrzymać. A gdy ponownie ruszy, to na pewno w innych szatach - nie ma cienia wątpliwości, że kluby odczują to wszystko finansowo.
Z tego też powodu - zdaniem "The Telegraph" - FIFA już planuje jakie podjąć kroki, aby wytyczyć ekipom jak najłatwiejszą drogę powrotu do normalności. Według Brytyjczyków, sporą rolę w tym wszystkim ma odegrać wydłużenie okresu transferowego. W sezonie 2020/2021 można byłoby dokonywać sprzedaży i zakupów zawodników przez całe drugie półroczne 2020 roku. Możniejszym pozwoliłoby to na inwestycje po wyprostowaniu swoich sytuacji, biedniejszym zaś być może dałoby szansę na zastrzyk gotówki w każdej chwili i przetrwanie.
Znany piłkarz zdradził PIJACKĄ historię! Impreza mogła mu ZRUJNOWAĆ karierę
Naturalnie pomysł póki co jest w powijakach i na jakiekolwiek jego wdrożenie będziemy musieli poczekać. Wciąż nie wiadomo, kiedy w piłkę będzie można grać ponownie i czy sezon 2019/2020 w poszczególnych ligach dobiegnie do końca, czy też jednak podjęte zostaną decyzje o jego przedwczesnym zakończeniu.
Koronawirus: Co z Euro, Ligą Mistrzów, ligami krajowymi? Wszystkie decyzje UEFA w jednym miejscu!
Zobacz także: