Zajmujący się siatkówką dziennikarz La Gazzetta dello Sport Gian Luca Pasini na swoim blogu poinformował, że szef ligi siatkarek Mauro Fabris rozpoczyna negocjacje finansowe z klubami i zawodniczkami. W najwyższej klasie rozgrywkowej, lidze A1, ma dojść do cięć pensji w wysokości 30 procent. W drugiej lidze (A2) ten odsetek ma sięgnąć 40 procent. Na razie są to podobno wstępne przymiarki i nie ma oficjalnego komunikatu w tej sprawie ani jakiegokolwiek wyjaśnienia, czemu siatkarki miałyby dostać po kieszeni właśnie tyle.
Wiemy jak ścina Wilfredo Leon, a tak ścina jego żona
Przypomnijmy, że we włoskiej lidze A1 występowało w tym sezonie sześć polskich siatkarek: Joanna Wołosz (Conegliano), Agnieszka Kąkolewska i Magda Stysiak (Scandicci), Malwina Smarzek (Bergamo), Zuzanna Górecka (Novara), Katarzyna Skorupa (Monza).
Piękna polska siatkarka tęskni przez koronawirusa! Zdradziła, co zrobi po pandemii