George Russell, Robert Kubica

i

Autor: East News George Russell, Robert Kubica

Byli koledzy Roberta Kubicy z zespołu dostaną po kieszeni. 20-procentowe cięcie płac

2020-04-06 16:53

Coraz więcej zespołów Formuły 1 oficjalnie ogłasza finansowe oszczędności. W ubiegłym tygodniu poinformował o tym McLaren, którego zawodnicy Carlos Sainz i Lando Norris zgodzili się na zrzeczenie cześci zarobków. Teraz o koniecznych krokach w dobie kryzysu ekonomicznego wywołanego pandemią powiadomił Williams.

Poprzedni pracodawca Roberta Kubicy w Formule 1 należy do teamów z najniższym budżetem w stawce, nic zatem dziwnego, że obecny przestój może mocno dotknąć firmę z brytyjskiego Grove. Williams poinformował, że kierowcy wyścigowi George Russell i Nicolas Latifi będą pozbawieni 20 procent zarobków w tym sezonie. Z kolei niektórzy pracownicy zostali wysłani na przymusowe urlopy do końca maja.

ALE GORĄCA! Mistrzyni kierownicy ROZEBRAŁA się dla "Playboya"!

Nie ma oficjalnych danych w kwestii pensji kierowców Wiliamsa, trudno więc powiedzieć, jakiego rzędu cięcia ich dotkną. Nieoficjalnie mówiło się, że Russell ma zarobić 200 tysięcy euro. Z kolei gaży Latifiego nie podawano nawet nieoficjalnie, istniało bowiem przypuszczenie, że „przynosząc” do Williamsa sporą kasę sponsorską, nie był formalnie wynagradzany.

W żużlu ani myślą rezygnować z sezonu!

Poza kierowcami, na obniżkę pensji zgodzili się od kwietnia menedżerowie Williamsa. – To nie były łatwe decyzje, ale naszym celem jest ochrona miejsc pracy naszego personelu w Grove i zapewnienie, by mógł powrócić do swoich zadań, kiedy tylko sytuacja na to pozwoli – głosi oświadczenie zespołu.

Pozostałe wiadomości o koronawirusie w sporcie:

Najnowsze