Wielka Brytania wkracza w nową fazę walki z koronawirusem. Od środy zamknięte są kolejne zakłady, w tym także fabryki zespołów z Formuły 1. Najmocniej ta decyzja odbije się na Williamsie. Nie jest tajemnicą, że sytuacja finansowa stajni z Grove nie jest najciekawsza i każde pieniądze pomagają teamowi utrzymać się na powierzchni, a lwią część budżetu byłej ekipy Roberta Kubicy stanowią przychody z Williams Advanced Engeenering.
Kubica miał TAJNE TESTY w bolidzie. Opowiedział o szczegółach
Williams sam miał w planach zamknięcie fabryki, ale jeszcze nie teraz. Odgórna decyzja sprawiła, że szefowie stanęli przed kolejnym wyzwaniem. W momencie, gdy nie odbywają się wyścigi, zespół notuje spore straty, które teraz jeszcze się zwiększą. Niektórzy już zwiastują, że może być to gwóźdź do trumny teamu z Wielkiej Brytanii.
Jak przypomniał portal powrotroberta.pl, od jakiegoś czasu nie działają fabryki Ferrari i Alpha Tauri. Wkrótce zamknięta zostanie także ta należąca do Red Bulla.
Wpływ koronawirusa na sport. Przeczytaj więcej: