Kalendarze, daty, terminarze - te kwestie zajmują obecnie fanów piłki nożnej w największym stopniu. Nikt bowiem nie mógł przewidzieć tak długiej nieplanowanej przerwy związanej z pandemią. Czas, w którym futbol tkwi w swoistym zawieszeniu, działacze wykorzystują na rozważania pomysłów jak najlepszego powrotu do gry. Gdy już bowiem świat upora się z zarazą, konieczne będzie sprawne zarządzanie, aby uniknąć szeregu konfliktów i nieporozumień.
Szef UEFA wypowiedział się o mistrzostwie dla Liverpoolu. Te słowa pozbawiają złudzeń
Włoski "Sky Sport" podaje, że w gabinetach FIFA tli się bardzo śmiała idea. Otóż obecny sezon miałby zostać dograny bez pośpiechu, do ostatnich tygodni 2020 roku. Od 2021 natomiast europejska piłka dołączyłaby do kilku lig wschodnich i przeszła na system wiosna-jesień. W ten sposób zostałyby rozegrane dwa kolejne sezony (2021 i 2022) z przerwą na czerwcowo-lipcowe Euro 2021. Pod koniec 2022 odbyłyby się natomiast mistrzostwa świata w Katarze, a od rozgrywek 2022/2023 - po uprzednim okresie przejściowym - kluby wróciłyby do normalności znanej sprzed czasów pandemii.
Robert Lewandowski przyjechał na trening SUPERBRYKĄ! To cacko kosztuje FORTUNĘ [ZDJĘCIA]
Musimy się przyzywczaić, że w najbliższym czasie bez wątpienia usłyszymy jeszcze o wielu możliwych scenariuszach kształtu piłki nożnej w najbliższych latach. Tego opisanego powyżej bez wątpienia nie wolno jednak wykluczać. Brzmi on logicznie, a władze światowej piłki oceniają wszystkie możliwe opcje.
Zobacz także: