Joanna Jędrzejczyk jest kobietą pełną energii. Nic więc dziwnego, że przymusowa kwarantanna związana z pandemią koronawirusa mocno dała się we znaki wojowniczce z Olsztyna. Kilka dni temu przyznała, że jej cierpliwość jest u progu wytrzymałości. Na szczęście od początku tygodnia rząd zezwolił na wychodzenie z domu w celach rekreacyjnych. Z okazji Joanna Jędrzejczyk skorzystała bardzo szybko. Wzięła na zewnątrz bratanka Adasia i oboje zaczerpnęli świeżego powietrza. Przy okazji "JJ" wykonała morderczy trening, dzięki któremu spaliła pół tysiąca kalorii!
Co takiego robiła Joanna Jędrzejczyk? Otóż spędziła ponad godzinę na rolkach i przejechała na nich aż 17 kilometrów. Przez cały czas towarzyszył jej młodszy członek rodziny. W poście na Instagramie zawodniczka UFC przyznała jednak, że Adaś nieco ciocię oszukiwał.
Rewanż Joanny Jędrzejczyk z Weili Zhang? Polka stawia JEDEN WARUNEK -> SPRAWDŹ WIĘCEJ!
"Zmęczona, ale szczęśliwa po 17 km jazdy na rolkach z Adasiem, który troszkę oszukiwał na skuterze elektrycznym. Próbuję spalać kalorie na różne sposoby. 502 kalorie w 1:15 min. Lubicie jazdę na rolkach?" - napisała na portalu społecznościowym Joanna Jędrzejczyk.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj
Jak koronawirus wpływa na sport? Przeczytaj więcej: