Mariusz Pudzianowski, choć na co dzień bardzo luźno i z uśmiechem podchodzi do życia, to teraz jest śmiertelnie poważny jak nigdy! Podczas pandemii koronawirusa żarty należy schować do kieszeni i poważnie potraktować zagrożenie. Biznesmen i zawodnik KSW pokazał, jak dba o siebie i swoich pracowników.
- Zabezpieczyłem swoich pracowników kombinezonami, maseczkami, rekawiczki, odkażaczami jak widać. Nie robię sobie żartów z tego i Wy też nie róbcie!!!!!!! - napisał "Pudzian", dodając na zdjęciu napis "Ja na wojnę z covid-19 gotowy, a Wy?".
Strój Pudzianowskiego robi wrażenie, ale w dzisiejszych czasach liczy się przede wszystkim bezpieczeństwo. Co ciekawe, jeden z fanów zwrócił uwagę "Pudzilli", że jego maseczka wystarcza zaledwie na 20 minut. Były strongman szybko wyjaśnił, że jest tego świadomy. - To maseczka na chwilowe wyjście, dlatego każdy dostaje paczkę około 50szt z moich kierowców - odpowiedział w komentarzu.
Kibice sportów walki czekają na powrót Mariusza Pudzianowskiego do klatki. Niestety, ten najpierw nabawił się urazu, a potem KSW z powodu pandemii koronawirusa było zmuszone do odwołania imprezy.
Mariusz Pudzianowski miał konflikt ze współwłaścicielem KSW. "Pluliśmy na siebie"
Koronawirus w sporcie - najnowsze wiadomości
