Koronawirus nie oszczędza w zasadzie żadnych aspektów życia i doskonale wiedzą o tym także i w futbolu. Podczas gdy wiele lig walczy o powrót do normalności, bądź nawet wznowiła już swoje zmagania - jak w Niemczech - w innych krajach decydują się na przedwczesne zakończenie sezonu. Tym drugim tropem postanowiono podążyć w Szkocji, gdzie już teraz poznaliśmy mistrza kraju i został nim Celtic FC.
Zbigniew Boniek dla SE po przedłużeniu umowy Brzęczka: Selekcjoner zasłużył na zaufanie
Samo przyznanie tytułu drużynie "The Boys" nie powinno budzić większych kontrowersji. Okazała się ona bowiem zdecydowanie najlepsza w trakcie tego okresu sezonu, który udało się rozegrać. Celtic zwyciężył aż 26 z 30 pojedynków, legitymował się okazałym bilansem bramek na poziomie 89:19, a jego przewaga nad drugimi Rangersami opiewała aż na 13 punktów przewagi. Dla drużyny z Glasgow to dziewiąte mistrzostwo z rzędu.
Jan Tomaszewski OSTRO o decyzji PZPN: Brzęczek SKOMPROMITOWAŁ Polskę. Boniek popełnił błąd
Tym samym cieszyć się może Patryk Klimala, który zawodnikiem szkockiego zespołu jest od stycznia bieżącego roku. Polak trafił do Celticu za 4 miliony euro z Jagiellonii Białystok. W nowych barwach nie zdążył jednak rozegrać zbyt wielu pojedynków - zanotował ich raptem cztery i nie zdobył jeszcze żadnej bramki.
Zobacz także: