Michał Mieszko Gogol

i

Autor: Michał Stańczyk/Cyfrasport Michał Mieszko Gogol podczas meczu towarzyskiego Polska-Kanada

Mocny ruch kadrowy siatkarskiej Skry Bełchatów. Pozostawiła trenera Michała Gogola

2020-04-22 13:08

Pandemia torpeduje rynek transferowy, nie ma pewności, z jakimi budżetami kluby siatkarskiej PlusLigi wkroczą w kolejne rozgrywki, wiadomo, że bez oszczędności się nie obędzie, ale niektóre zespoły już ruszają z pracą nad następnym sezonem. Mocny ruch wykonała Skra Bełchatów.

Trzeci klub zakończonego przedwcześnie sezonu 2019/20 na razie nie informował oficjalnie o żadnych ruchach transferowych wśród zawodników. Wiadomo tylko skądinąd, że Mariusz Wlazły zapowiedział odejście z klubu. PGE Skra Bełchatów zaczęła od zakontraktowania trenera. Jak poinformowano, nie zmieni się szkoleniowiec zespołu. Na stanowisku pozostaje Michał Gogol.

Joanna Wołosz opuści Włochy i zagra w Turcji?

Gogol, piastujący także funkcję asystenta Vitala Heynena w reprezentacji Polski, pracował w Skrze od poprzedniego roku. Tak jak inni szkoleniowcy i siatkarzem, najbardziej żałował, że przez koronawirusa nie udało się dokończyć rozgrywek. – Jako drużyna jesteśmy rozczarowani, że nie dano nam walczyć w ostatecznej części sezonu, bo przez te wszystkie miesiące przygotowywaliśmy się do tych najważniejszych spotkań, czyli play-offów i finału Pucharu Polski – mówił.

Wilfredo Leon zbliża się do niemożliwego osiągnięcia

Szefowie Skry byli zadowoleni z pracy i wizji Gogola. Postanowili, że zostanie w Bełchatowie na kolejne dwa lata. – Rozmowy prowadziliśmy już w trakcie trwania rundy zasadniczej. Zgadzamy się wspólnie co do drogi, jaką chcemy iść razem. Stąd nasza decyzja o przedłużeniu kontraktu. Chcemy budować stabilność i wizję wspólnej pracy nie tylko przez pryzmat jednego roku. Dlatego łącznie trener będzie z nami pracował przez kolejne dwa lata - powiedział Konrad Piechocki, prezes Skry.

Reprezentacyjna siatkarka pokonała koronawirusa. Gorączka, problemy z oddychaniem, biegunka

– Jestem dumny, że PGE Skra stawia na Polaków, na cały polski sztab. Jesteśmy tak naprawdę jedną z nielicznych drużyn z czołówki, która ma w sztabie tylko Polaków. Po poprzednim sezonie mamy poczucie niedokończonej pracy i jest to bodziec do kolejnych wyzwań – skomentował Gogol.

Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj

Pozostałe wiadomości o koronawirusie w sporcie:

Najnowsze