Nowy rok zaczął się dla Krystiana Bielika fatalnie. W połowie stycznia w meczu Derby z Tottenhamem w ramach Premier League 2 (drużyny do lat 23) nieszczęśliwie upadł na murawę. Badania wykazały, że nasz kadrowicz doznał kontuzji kolana, która wyklucza go na kilka miesięcy.
Koronawirus. Polski piłkarz Tomasz Kupisz mówi o dramatycznej sytuacji we Włoszech
Ostatnio piłkarz poinformował, że jest już po operacji i przechodzi rehabilitację. Widać było, że odżył. - Drodzy kibice! Dziękuję za wszystkie wasze wiadomości wsparcia, które dostałem po kontuzji - napisał przed kilkoma dniami Bielik w mediach społecznościowych. - Nie odpowiedziałem na żadne. Przepraszam, ale to był trudny okres dla mnie. Oczywiście operacja przebiegła dobrze i czuję się teraz dużo lepiej. To będzie długa podróż, ale wrócę silniejszy - podkreślił piłkarz zamieszczając przy okazji nagranie z porannego treningu na siłowni.
Kacper Przybyłko z Philadelphia Union apeluje o rozwagę i popisuje się sztuczkami [WIDEO]
Najważniejsze, że Bielik zapomniał o koszmarnym urazie i teraz robi wszystko, aby wrócić do dawnej dyspozycji. Znów na jego twarzy pojawił się uśmiech. Piłkarz pochwalił się w mediach społecznościowych nowym pupilem. Jest nim szczeniak. - Witaj w domu duży mężczyzno - napisał Bielik.
Amine Harit zlekceważył zasady kwarantanny. Poszedł na imprezę urodzinową do baru
Wpis zawodnika Derby County skomentował m.in. bramkarz Tomasz Kuszczak, który napisał komentarz do zdjęcia "Piękny". Obaj gracze występowali razem w Birmingham City. Z kolei oficjalne konto Legii na Instagramie napisało: Pozdrówki Krystian. Trzymaj się!
Koronawirus w sporcie - najnowsze wiadomości