Robert Lewandowski wraz z żoną Anią ogłosili w weekend, że przekażą milion euro na walkę z koronawirusem. Informacja ta przez większość kibiców została przyjęta niezwykle ciepło. Niestety, znaleźli się również tacy, którzy bezlitośnie hejtowali znaną polską parę. Na portalach społecznościowych mieli pretensje do "Lewego", że potrzebującym odda "tylko" wspomniany milion. Oczywiście takie głosy były mniejszością, ale dało się je zauważyć. Obojętnie obok nich nie mógł przejść choćby Wojciech Szczęsny. Przyjaciel Lewandowskiego postanowił zmiażdżyć hejterów podczas audycji na Kanale Sportowym. W swoim stylu odpowiedział na ich krytykę.
Golkiper Juventusu nawiązał przy okazji do sytuacji, jaka dotknęła Damiana Kądziora. Piłkarz Dinama Zagrzeb znalazł się w centrum trzęsienia ziemi, którego doświadczyła chorwacka stolica w miniony weekend. - Damian Kądzior stracił trochę naczyń wskutek trzęsienia ziemi, Ikea zamknięta, a ja siedzę sam i są mi zbędne. Myślałem, by mu trochę wysłać. Chociaż... w Polsce ktoś by się przyczepił, że za mało - mówił Wojciech Szczęsny.
Kumple Lewandowskiego przekażą ogromne pieniądze na walkę z KORONAWIRUSEM! Sprawdź kwotę
Fragment wypowiedzi bramkarza reprezentacji Polski na Twitterze zamieścił z kolei dziennikarz Dominik Formela. Pod jego wpisem pojawiło się sporo głosów poparcia dla Wojciecha Szczęsnego, co jednoznacznie pokazuje, że gest Roberta Lewandowskiego był po prostu wielki.
Jak koronawirus wpływa na sport? Sprawdź: