Koronawiurs rozprzestrzeniania się w bardzo szybkim tempie i nie ulega wątpliwości, że mamy do czynienia z jedną z największych epidemii w ostatnich latach. Obecnie zarażonych jest już ponad sto tysięcy osób na całym świecie. W Europie ogniskiem wirusa są Włochy, gdzie choroba dotknęła przede wszystkim północne regiony Półwyspu Apenińskiego.
Aktualne dane mówią o ponad siedmiu tysiącach zarażonych. Strach jest o tyle większy, że ponad trzy tysiące osób zmarło. Nie dziwi więc, że służby robią wszystko, aby zminimalizować ryzyko kolejnych zarażeń. Dlatego też dalsza część sezonu Serie A wisi na włosku, a ostatnie spotkania odbyły się bez udziału publiczności. Tak samo będzie wyglądał mecz w Lidze Mistrzów.
Francuska policja potwierdziła, że na trybunach Parc des Princes podczas meczu PSG - Borussia Dortmund nie pojawią się fani. Niewykluczone, że takich decyzji w innych krajach będzie więcej. Pod znakiem zapytania stoi także mecz FC Barcelona - Napoli. Pojawiły się informacje, że spotkanie może być odwołane, ale bardziej prawdopodobne jest, że odbędzie się bez kibiców.
Czytaj więcej o wpływie koronawirusa na sport: