W dobie pandemii koronawirusa należy pamiętać, że ten nie wybiera - może zarazić dosłownie każdego, także osoby z pierwszych stron gazet. Świat sportu usłyszał już o dziesiątkach przypadków zawodników, którzy zmagają się z chińskim paskudztwem. Tym razem dotknął także rodzinę gwiazdy Realu Madryt, Nacho Fernandeza.
Jak informuje "The Sun", u jednej z osób zdiagnozowano koronawirusa. Niestety, nie udało się jej uratować - brytyjski tabloid nie informuje o jak bliską osobę chodzi, wiadomo jedynie, że był to jeden z członków rodziny bardziej zaawansowany wiekowo.
- To wszystko jest bardzo dziwne, ale staram się podejść do tego w najlepszy możliwy sposób razem z rodziną. W Madrycie, mamy osoby w rodzinie, które mają pozytywny wynik testu na koronawirusa. Jeden ze starszych członków rodziny zmarł. Nie da się na to przygotować, nie da się sobie tego wyobrazić - powiedział Alex Fernandez, brat Nacho.
U 18 tysięcy osób w Hiszpanii potwierdzono już zakażenie koronawirusem. Zabójczy wirus zabił już ponad tysiąc osób tylko w tym kraju Półwyspu Apenińskiego! Sytuacja najgorzej prezentuje się we Włoszech, gdzie codziennie testy potwierdzają COVID-19 u kilku tysięcy osób. Tylko w piątek zmarło tam ponad 600 osób!
Koronawirus w sporcie - najnowsze wiadomości