Sytuacja w Hiszpanii, a przede wszystkim w Madrycie, jest fatalna. W szpitalach brakuje miejsc, już 35 tysięcy osób jest zakażonych koronawirusem. Zanotowano też 2,3 tysiąca przypadków śmiertelnych. Działaniami władzy oburzony jest były gwiazdor Realu Madryt Ivan Campo, który twierdzi, że do tak dramatycznej sytuacji doszło w wyniku opieszałości rządzących. Ivan Campo to były reprezentant Hiszpanii, a w barwach Realu Madryt występował w latach 1998-2003.
„Ciągle kłamali. Ze strony wszystkich polityków w Hiszpanii ciągle słyszeliśmy kłamstwa. Nawet wiedząc, że nadchodzi globalna pandemia, nie ruszyli swoim pie******ym palcem. Z każdym dniem robi się coraz gorzej z powodu ich cholernej niespójności i niekompetencji. Przeczytałem, że premier przedłużył stan alarmowy o 15 dni. A czy czasem wczoraj nie zorganizował konferencji prasowej? Dlaczego wtedy nie mógł przekazać tego narodowi? W jakim wy cholernym świecie żyjecie?” - napisał wzburzony Ivan Campo na Twitterze.
Koronawirus w sporcie