Francuzi, podobnie jak i inne nacje z zachodu Europy, bardzo mocno walczą z pandemią koronawirusa. Niestety, ta zdążyła już poczynić ogromne spustoszenie i obecnie wszystkie siły są zaangażowane w walkę o powstrzymanie zarazy. Nikt nie myśli o piłce nożnej, nawet jeżeli generuje ona ogromne pieniądze i stanowi miejsca pracy dla sporej liczby ludzi. I o ile w ostatnich tygodniach jeszcze zastanawiano się nad losami sezonu 2019/2020, o tyle teraz już postanowiono.
Klaudia Danch BIJE SIĘ z Aleksandrą Łukasik! SEKSOWNA BITWA pięnych WAGs! Oglądaj ZDJĘCIA i GŁOSUJ!
Dziennikarz "L'Equipe", Bertrand Latour, poinformował na Twitterze, że rozgrywki 2019/2020 zakończyły się zarówno w Ligue 1, jak i Ligue 2. Futbol we Francji może wznowić swój bieg w sierpniu, ale już w ramach sezonu 2020/2021 - wkrótce oficjalnie potwierdzi to rząd. Póki co nie wiadomo, jak Francuzi rozwiążą kwestię awansów i spadków, a także ewentualnego przyznania tytułu mistrzowskiego. Decyzje zostaną podjęte w maju. Pierwsze PSG zachowuje osiem punktów przewagi nad drugą Marsylią i ma w zapasie jedno spotkanie zaległe.
Reprezentacja Polski ma nowego sponsora! Może dojść do konfliktu interesów!
W Ligue 1 występuje dwóch polskich piłkarzy - Kamil Glik w AS Monaco oraz Marcin Bułka w Paris Saint-Germain. Dwie francuskie ekipy - wspomniane PSG oraz Olympique Lyon - występują także w Lidze Mistrzów. Europejskie rozgrywki miałyby zostać wznowione dopiero w sierpniu, zatem jedną z największych niewiadomych pozostaje to, jak ekipy z Francji miałyby się do tych rywalizacji przygotować po wielu miesiącach bez gry w swoim kraju.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj
Zobacz także: