Ponad sto tysięcy zarażony i blisko cztery tysiące zgonów spowodowanych koronawirusem. Te dane przerażają już całe społeczeństwo. Początkowo wydawało się, że wirus nie rozprzestrzeni się poza Chiny, gdzie miał swój początek, ale w dobie globalizacji i choroby stają się globalne. Koronawirus z duża siłą uderzył w Europę, a przede wszystkim we Włochy, gdzie obecnie jest najwięcej zarażonych na Starym Kontynencie.
Jak twierdzą osoby będące na Półwyspie Apenińskim liczba chorych jest tak ogromna, bowiem Włosi nie dostosowali się do rad władz kraju. Mimo prośby, aby nie wychodzili z domu i na jakiś czas porzucili przyzwyczajenia wieczornych spotkań, obywatele Włoch nie posłuchali, a wirus atakował kolejne osoby. Epidemia sparaliżowała również świat sportu. W poniedziałek Włoski Komitet Olimpijski podjął decyzję, że wszystkie rozgrywki zostają zawieszone do 3 kwietnia.
A należy pamiętać, że na Półwyspie Apenińskim występuje na co dzień kilku Polaków. Jednym z nich jest Tomasz Kupisz, który reprezentuje barwy Trapani Calcio występującego w Serie C. Piłkarz na Twitterze zaapelował do wszystkich. - Mówienie że problem nie dotyczy mnie, czy Ciebie bo jesteśmy przed 60-tką to zwykły idiotyzm, ludzie obudźmy się, każdy jest odpowiedzialny za to co się dzieje, nie popełniajmy błędu Italii, rozsądek ponad wszystko! - napisał na Twitterze czterokrotny reprezentant Polski.
Czytaj więcej o wpływie koronawirusa na sport:
