O tym, że Sanz ma koronawirusa, poinformowały praktycznie wszystkie hiszpańskie media, na czele z "Marką" i "Mundo Deportivo". 76-latek miał gorączkę i problemy z oddychaniem. W tej sytuacji trafił na oddział intensywnej terapii. Lekarze określają jego stan jako ciężki. Ze względu na wiek Sanz znajduje się w grupie podwyższonego ryzyka, dlatego jest stale monitorowany.
Blaise Matuidi ma KORONAWIRUSA! To kolejny ZARAŻONY kolega Wojciecha Szczęsnego z Juventusu
W Hiszpanii odnotowano do tej pory ponad 11 tysięcy przypadków koronawirusa, zmarło 501 osób. W kwarantannie znajduje się m.in. cała drużyna Realu Madryt.
Sanz to hiszpański biznesmen. W latach 1995-2000 był prezydentem Realu Madryt. Sprowadził do klubu m.in. Predraga Mijatovicia, Davora Sukera, Clarence'a Seedorfa, Roberto Carlosa czy Fernando Morientesa. Za jego kadencji "Królewscy" dwa razy wygrali Ligę Mistrzów. W latach 2006-2010 Sanz był właścicielem Malagi.
Koronawirus w sporcie