![W poniedziałek też można dobrze grać w piłkę. Wielkie emocje i 7 goli w Grodzisku! [WIDEO]](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-K1Af-uJyd-xLUG_adam-zrelak-300x250.jpg)
Środowisko związane z Cracovią od początku stara się włączyć do akcji pomocy w walce z koronawirusem. Kilka dni temu Andreea Hanca, żona Sergiu, jednego z najlepszych piłkarzy "Pasów" zorganizowała dwa tysiące butelek wody dla szpitala w Krakowie, o czym opowiedziała w wywiadzie dla "Super Expressu". Można przeczytać go TUTAJ.
Piękna żona piłkarza Cracovii WSPARŁA SZPITAL w walce z koronawirusem [ZDJĘCIA]
Teraz do pomocy włączyła się żona właściciela "Pasów", Elżbieta Filipiak, przekazując dużą kwotę na konkretny cel. "Przewodnicząca Rady Nadzorczej Comarch S.A., Elżbieta Filipiak, wsparła dziś akcję #UJdlaSzpitala, przekazując 300 tys. złotych na rzecz Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie. Datek zostanie przeznaczony na zakup specjalistycznego sprzętu do walki z wirusem SARS-CoV-2 - czytamy na oficjalnej stronie Cracovii.
"Zbiórka, w ramach której swój datek przekazała Pani Elżbieta Filipiak, ma na celu nabycie systemu do dekontaminacji pomieszczeń gazową formą nadtlenku wodoru. Urządzenie w bardzo szybkim czasie dezynfekuje pomieszczenie, do którego trafiają chorzy lub z podejrzeniem zakażenia. Obecnie taka procedura trwa znacznie dłużej, zajmując w niektórych przypadkach nawet 2 godziny, co spowalnia przyjęcia następnych pacjentów".
W dalszej części komunikatu doprecyzowano jeszcze informację:
"Dzięki wsparciu Pani Prezes Szpital będzie jednak mógł również uzupełnić zasoby sprzętowe o monitor do endoskopów wraz z wyposażeniem: jednorazowymi bronchoskopami i videorurkami intubacyjnymi. To urządzenia kluczowe w walce z SARS-CoV-2 w rejonie dróg oddechowych podczas wywoływanego przez chorobę zapalenia płuc. Do tej pory wykorzystywano w tym celu wieżę endoskopową. Monitor jest sprzętem mniejszym, poręczniejszym, a także przeznaczonym do jednorazowego użytku. Jego obecność nie tylko usprawni pracę, ale także ograniczy ryzyko przeniesienia wirusa poza wydzielone obszary" - z tego opisu widać jak wiele specjalistycznego sprzętu potrzeba i jak bardzo pieniądze przekazane przez żonę prezesa się przydadzą.
Generalnie na koncie zbiórki zaksięgowano już 599 067,69 zł.
Koronawirus w sporcie
