Kyle Walker, Manchester City

i

Autor: East News Kyle Walker, Manchester City

Reprezentant Anglii ma gdzieś kwarantannę. To już RECYDYWA!

2020-05-09 8:51

Obrońca Manchesteru City i reprezentacji Anglii Kyle Walker ma w nosie kwarantannę i związane z nią obostrzenia. Piłkarz najpierw zabawiał się z prostytutkami, a ostatnio przeszedł samego siebie, gdy podczas zaledwie doby trzykrotnie złamał zakaz opuszczania domu. Teraz udaje pokrzywdzonego i twierdzi, że jest śledzony i szykanowany.

Wśród angielskich piłkarzy nie ma chyba większego hipokryty niż Kyle Walker. Obrońca Manchesteru City najpierw w mediach apelował, by ludzie przestrzegali kwarantanny i ograniczyli do niezbędnego minimum wychodzenie z domów, a potem sam notorycznie łamał wytyczne rządu.

Zaczęło się od tego, że wraz z kolegą zamówił dwie prostytutki. Do igraszek doszło w willi obrońcy. Miłosne zapasy kosztowały Walkera, bagatela, 2200 funtów. Kiedy sprawa wyszła na jaw jurny Kyle przeprosił i obiecał poprawę. Na chwilę...

Reprezentacja Polski nie zagra w WIELKIEJ imprezie?! Jerzy Brzęczek może mieć PROBLEM!

"The Sun" ujawnił, że w ciągu zaledwie jednej doby 29-latek aż trzykrotnie złamał zasady kwarantanny. Najpierw ze swojej posiadłości w Prestbury, pojechał na imprezę do siostry mieszkającej w Yorkshire, a wieczorem tego samego dnia odwiedził jeszcze rodziców. Na tym nie koniec, bo następnego dnia leczył kaca na wycieczce rowerowej.

Po zmasowanej krytyce, Walker wydał oświadczenie, w którym napisał: "Niedawno przeżyłem jeden z najtrudniejszych okresów w moim życiu, za który biorę pełną odpowiedzialność. Jednak teraz czuję się, jakbym był nękany. Nie dotyczy to już tylko mnie, ale mojej rodziny, moich dzieci".

Hitowy transfer Milika uzależniony od decyzji wicemistrza świata!

Sonda
Premier League czy Ekstraklasa?

Reprezentant Anglii tłumaczył, że siostra jest jedną z nielicznych osób, którym ufa i dlatego nie mógł nie zawieźć jej kartki urodzinowej, a od rodziców odebrał tylko zapas przyrządzonego przez mamę jedzenia i wrócił do domu.

"Co zrobili moi rodzice i siostra, żebym był śledzony, jadąc do nich? Ciągle mam wrażenie, że jestem śledzony. Nie czuję się bezpiecznie nawet w domu" - napisał Walker. 

Zobacz także:

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze