Paulo Dybala

i

Autor: AP Paulo Dybala

Paulo Dybala PRZEJMUJĄCO o koronawirusie. "W pięć minut zabrakło mi tchu"

2020-04-01 12:50

Paulo Dybala był jednym z piłkarzy Juventusu Turyn, którego dopadł koronawirus. Argentyńczyk w ostatnich kilkunastu dniach walczył z chorobą COVID-19, powodowaną nowym wirusem. Teraz na szczęście czuje się już lepiej. Zdecydował się opowiedzieć więcej o tym, jak wyglądało jego życie ostatnio. Przejmująca relacja pokazuje, że zagrożenie jest naprawdę realne.

Paulo Dybala w marcu zachorował na koronawirusa. Pierwszym potwierdzonym przypadkiem w Juventusie Turyn był Daniele Rugani. Później pozytywne wyniki testów na COVID-19 otrzymali właśnie Argentyńczyk i Blaise Matuidi. Ostatnie kilkanaście dni było więc dla tej trójki szczególnie trudnych. W rozmowie z AFA Play Dybala zdradził, jak wyglądało leczenie. - Mieliśmy bóle głowy, ale wskazane było, aby niczego nie brać. Klub dał nam witaminy i z czasem poczuliśmy się lepiej. To sprawa psychologiczna, na początku się boisz, ale teraz jest w porządku, w tych dniach nie mieliśmy żadnych objawów - opisał piłkarz Juve i reprezentacji Argentyny.

QUIZ. Przed wami Wojciech Szczęsny. Wszystko wiecie o bramkarzu reprezentacji Polski i Juventusu Turyn?
Pytanie 1 z 10
W jakim mieście urodził się Wojciech Szczęsny?

- Jak przeżywałem chorobę? Miałem silny kaszel, czułem się zmęczony, a kiedy spałem, było mi zimno. Na początku nie byłem świadomy, z czym mam do czynienia. Później okazało się, że mieliśmy z Daniele Ruganim i Blaise Matuidim podobne objawy - dodał także w trakcie wywiadu przeprowadzanego w formie wideokonferencji.

Super Raport 30 III

Paulo Dybala zdradził także, w którym momencie poczuł, że z jego zdrowiem jest coś nie tak. - Zanim szybciej się zmęczyłem: chciałem trenować, ale po pięciu minutach już brakowało mi tchu. Wówczas zrozumieliśmy, że coś jest nie tak, a następnie testy wykazały, że mamy koronawirusa - przekazał piłkarz "Starej Damy".

Koronawirus w sporcie. Czytaj więcej:

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze