Rafał Gikiewicz nie marnuje czasu podczas domowej kwarantanny. W ten sposób zachęca ludzi, aby podczas pandemii koronawirusa zostali w domu. To bardzo istotne, aby powstrzymać rozwój chińskiej zarazy. Każdego dnia nasz zawodnik przygotowuje dla internautów nowe nagrania. Ostatnio jeździł na rowerze, skakał o tyczce, ścigał się w Formule 1, pływał - wachlarz pomysłów polskiego bramkarza jest bardzo szeroki. Trzeba docenić go za pomysłowość.
Carlitos, były napastnik Legii: Najbardziej wyjątkowy moment na Łazienkowskiej? Wcale nie gole…
Dziś zamieścił kolejny filmik. Został wioślarzem. - Wiosłujemy - napisał Gikiewicz w mediach społecznościowych. Wszystkie jego produkcje należy traktować z przymrużeniem oka. Przed kilkoma dniami tłumaczył, że w ten sposób chce rozbawić internautów w tym smutnym dla nas wszystkich okresie.
Napoli sprzeda Milika? Dyrektor sportowy klubu zabrał głos!
Koronawirus w sporcie - najnowsze wiadomości