Zbigniew Boniek stosuje się do zaleceń i stara się jak najmniej wychodzić z domu. Niedawno przyznał, że jego aktywność ogranicza się do kilku godzin w biurze, a pozostałą część obowiązków prezesa PZPN wypełnia zdalnie. Spędzając czas w domu, ogląda także telewizję i przegląda Twittera. We wtorek wieczorem natknął się na lekcję wychowania fizycznego z pasma "Szkoła z TVP", gdzie jedna z nauczycielek prezentowała ćwiczenia gimnastyczne. Niestety, "Zibi" nie ocenił materiału zbyt dobrze, a swoją opinię przedstawił na portalu społecznościowym.
Szkoła z TVP w TVP Sport. Dyrektor kanału ODCIĄŁ SIĘ od projektu
"Wychowanie fizyczne dla dzieci w takiej garsoneczce? Wstyd jak cholera. Ktoś jest za to odpowiedzialny? PS. szkolimy przyszłych sportowców" - napisał na Twitterze szef piłkarskiej centrali w Polsce, zamieszczając poniżej wideo z telewizyjnych ćwiczeń.
Zbigniew Boniek poparł Marcina Najmana. "Ma prawo do tego" -> PRZECZYTAJ WIĘCEJ!
Zbigniew Boniek sam nie wie, jak pandemia koronawirusa wpłynie na jego przyszłość. Pojawiła się bowiem realna możliwość na to, że jego kadencja w Polskim Związku Piłki Nożnej zostanie przedłużono w obliczu kryzysu. Więcej o tej sprawie przeczytacie W TYM MIEJSCU.
Jak koronawirus wpływa na sport? Sprawdź: