Podczas domowej kwarantanny Rafał Gikiewicz stara się być zabawny i rozbawiać internautów. Nie brakuje mu poczucia humoru i dystansu do siebie, więc łatwo mu przychodzi wymyślanie kolejnych żartów. Każdego dnia przygotowuje nowe nagrania. Grał już w domu w golfa za pomocą szczotki i papieru toaletowego. Potem zaskoczył tańcem. Był także m.in. lekkoatletą - rzucał młotem. Był także koszykarzem. Wcielił się również w pływaka. Płetwy, okulary i czepek - każdy szczegół z wyposażenia dopracował.
Timo Hubers, piłkarski "pacjent zero", dla SE o walce z koronawirusem: straciłem węch i smak
Nie inaczej było dziś. W niedzielny poranek został kierowcą Formuły 1 podczas Grand Prix w Berlinie. - GP Berlina jednak się odbędzie... "Zostań w domu" - napisał Gikiewicz zamieszczając na Twitterze kolejny filmik przygotowany przez siebie. Ciekawe, co zaserwuje w kolejny dzień bramkarz niemieckiego klubu.
Piękne słowa reprezentanta Polski. Damian Kądzior złożył wyjątkowe życzenia żonie
Koronawirus w sporcie - najnowsze wiadomości